Spokojnie, to tylko entuzjazm

Spokojnie, to tylko entuzjazm I kolejny raz. Dałem od siebie trochę więcej. Ale…spokojnie, to był tylko jego entuzjazm. Teraz już wiem, że „Gdzie mieszkasz”, „Co robisz w życiu” to pytania-minimum: minimum wkładu, minimum czegokolwiek. Już wiem, że kiedy pula „pytań-minimum” się wyczerpie, nie pozostanie już nic. Jak wykupiony karnet na siłownię w styczniu – jedno wejście, drugie…